ww.w.parafianowawies.info

Czuwanie z bł. Franciszką Siedliską

Czuwanie z bł. Franciszką Siedliską
„Panie, przede wszystkim dla mnie byłeś i jesteś Dobrym Pasterzem, Najlepszym Pasterzem, bo gdy przez nędzę swoją opuściłam, odstąpiłam Cię, Tyś mnie nie odrzucił,...

 
…Tyś mnie nie zostawił samej, lecz szukałeś mnie, broniłeś od ostatecznej zguby, wyrwałeś z przepaści i na ramionach Twych przyniosłeś do Owczarni Twojej.”
(Dziennik, 7.05.1886 r., bł. Franciszka Siedliska)
 
Wychowana "w domu, gdzie Bóg nie był Panem", w zamożnej rodzinie, wszechstronnie wykształcona Franciszka Józefa  Siedliska przez całe dzieciństwo chorowała, marząc od ósmego roku życia o zakonie, a później założeniu nowej rodziny zakonnej. W 1875 roku powstał z jej inicjatywy pierwszy zakon Najświętszej Rodziny z Nazaretu, a ona sama przybrała imię Maria od Pana Jezusa Dobrego Pasterza.
To ona była przewodniczką listopadowej Adoracji przygotowanej i prowadzonej przez Grupę Muzyczną Barka, na którą zaprosił całą wspólnotę  ks. Wojciech Pastwa.
Zgromadzenie sióstr nazaretanek dla nas jest przykładem troski o moralność i religijne odrodzenie rodziny. Służą one ludziom biednym, chorym, samotnym i niepełnosprawnym.
23 kwietnia 1989 r. św. Jan Paweł II w Rzymie beatyfikował Matkę Franciszkę. Błogosławiona szerzyła ideał Królestwa Bożej Miłości, który kontynuują współczesne nazaretanki poprzez różne formy dobroczynności w myśl zasady, że w Nazarecie dla każdego musi znaleźć się chleb.

„Błogosławiona Franciszka Siedliska dostrzegała w rodzinie miejsce dla każdego - od nie narodzonego dziecka aż po starca. Rodzinę rozumiała w ścisłym i szerokim znaczeniu, jako podstawową komórkę społeczeństwa, a także jako całą ludzką zbiorowość. Stąd też wypływające z charyzmatu apostolstwo rodziny wskazuje na różnorodność zaangażowania w tej dziedzinie”. ( Watykan, 2 lutego 2000 r.)

Święci i błogosławieni pomagają nam zrozumieć i odczytać potrzeby współczesnego człowieka. Dają również wzór poradzenia sobie z problemami. Patrząc na nich, szukamy własnej drogi do świętości.
1 listopada wspominamy Wszystkich Świętych. Miłością naszych serc przywołujemy ich. I chociaż kalendarze pełne są dat śmierci, oni ciągle żyją, bo zawierzyli Miłości silniejszej niż śmierć.
 
Ten serwis, podobnie jak większość stron internetowych wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. | Polityka cookies