ww.parafianowawies.info

Marcowa adoracja z o. Wenantym Katarzyńcem

Marcowa adoracja z o. Wenantym Katarzyńcem
„Nie każdy może czynić rzeczy nadzwyczajne,
 ale każdy może spełniać swoje obowiązki”.
 
Każdy z nas może realizować swe powołanie tam, gdzie Bóg go posyła. Przekonuje nas o tym życie o. Wenantego, który przypomina nam o sensie i wartości  chrześcijańskiego życia.

Sługa Boży o. Wenanty Katarzyniec był przewodnikiem marcowej Adoracji Najświętszego Sakramentu przygotowanej przez Grupę Muzyczną Barka.

 „Całą duszą pokochał Zakon franciszkański i starał się jego ideał konsekwentnie realizować w życiu”. Będąc na rekolekcjach, postanowił, że będzie wystrzegał się najmniejszego grzechu, choćby przyszło mu umrzeć. Umiłował ubóstwo i umartwianie się. „Wielu kleryków pociągnął do Arcybractwa Adoracji Najświętszego Sakramentu, a sam co godzinę zjawiał się przed tabernakulum.

Rozmowa z nim uszlachetniała i otwierała szersze horyzonty.(…)To kapłan według Serca Bożego. Okazał się doskonałym kaznodzieją, dobrym spowiednikiem i świetnym wychowawcą dzieci. Najchętniej wyjeżdżał do chorych, nie zważając na grasujące wówczas choroby zakaźne.”

Przyjaźnił się z młodszym kolegą, św. M. M. Kolbe. Kiedy przyszła choroba, nigdy nie był przygnębiony, ani zniecierpliwiony. Całkowicie zgadzał się z wolą Boga. Po śmierci sława świętości O. Wenantego rosła nie tylko w Zakonie franciszkańskim, ale i na zewnątrz, powiększana przez liczne łaski, wypraszane za jego wstawiennictwem.
 
Akt codziennego porannego ofiarowania o. Wenantego
Treść tej modlitwy jest wklejona do osobistego notesu o. Wenantego.
Przedwieczny Boże mój. Upadam przed Twoim nieskończonym Majestatem i w głębokiej pokorze, cześć Ci oddając, ofiaruję Ci wszystkie moje myśli, słowa i uczynki dnia dzisiejszego, a postanawiam wszystko czynić z miłości ku Tobie, ku chwale Twej Boskiej woli, aby Ci służyć, chwalić i błogosławić Cię, abym uzyskał oświecenia w tajemnicach świętej naszej wiary, osiągnął zbawienie i ufność w Twoje miłosierdzie, zadośćuczynił Twej sprawiedliwości za tyle tak ciężkich grzechów moich, a zarazem bym przyniósł ulgę duszom w czyśćcu cierpiącym i wybłagał łaskę prawdziwego nawrócenia dla wszystkich grzeszników. Słowem pragnę każdą mą czynność wypełnić w połączeniu z owymi najczystszymi  intencjami, jakie mieli za życia Jezus i Maryja,  i wszyscy święci przebywający w niebie i sprawiedliwi żyjący na ziemi. O gdybym mógł tę moją intencję własną krwią przypieczętować i wznawiać co chwila tyle razy, ile chwil wieczność obejmować by mogła. Przyjmij, ukochany mój Boże, tę dobrą chęć moją i użycz łaskawie Twego błogosławieństwa wraz ze skuteczną łaską, bym już przez cały czas życia mego nie popełnił więcej żadnego grzechu śmiertelnego, zwłaszcza w dniu dzisiejszym, w którym gorąco chcę i pragnę dostąpić wszystkich, jakich tylko mogę odpustów. Pragnę także być obecny przy wszystkich przenajświętszych ofiarach, jakie dziś na całym świecie odprawiać się będą, by ofiarować je za dusze w czyśćcu cierpiące, aby od mąk tych uwolnione zostały.
Amen
zamknij
Ten serwis, podobnie jak większość stron internetowych wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. | Polityka cookies